Autor Wiadomość
Kathy
PostWysłany: Sob 1:28, 31 Gru 2005    Temat postu:

Akcja rozpoczyna się na pięknej, zielonej polance otoczonej lasem należącej do posiadłości Obłąkanych Potworów.
Kat ubrana w czewoną zwiewną sukienkę siedziała na pieńku wyraźnie zdyszana po energicznym tańcu.
- Partnera! Partnera mi trzeba! - nagle wykrzyknęła ze złością. - Mu -szę-go-mieć!
Wtem na polanie pojawił sie piękny, cudowny, boski, oszałamiający i przezajebisty chłopak. Istny Bóg Seksu. To on - Draco Malfoy!
Kat wywaliła gały i język do ziemi. Nie mogła uwierzyć, w to, co widzi! Natomiast Dracon Malfoy - dziedzic fortuny Malfoyów i swoją drogą uroczy chłopiec - odgarnął swe blond włosy z czoła i skłonił się lekko.
Dziewczyna oniemiała.
W tej samej chwili z głośnika stojącego obok wydobyła się muzyka:
Hay, en mi corazón, una inquietud
Hoy te veo tan distante
Kath energicznie zerwała się z miejsca z pożądaniem w oczach posyłajac Dracze wyzywające spojrzenie.
- Zatań ze mną.
I porwał ją. Wirowali, wirowali i wirowali.
Alecz nie dane im było długo cieszyć sie tańcem...
Bo wtem na polanę wjechało 5 czołgów i trzy wozy wojskowe obładowane ludźmi, którzy na znak kobiety stojącej w rozkroku na pierwszym czołgu, wyskoczyli z pojazdów i placnęli na ziemi.
Kobieta zawołała:
- Jam Wam jest WuCet! A ta polana od tej chwili oficjalnie należy do potwornej bandy potwornych Obłąkanych Potworów!
Jej głos toczył się po polanie echem.
- ...więc wyp... Zaczynamy imprezę!
Żołnierze podnieśli się z ziemi i zdjęli swojego żołnierskie berety, a okazało sie, ze jest to cała załoga oborników.
Kat - delikatnie mówiąc - była zła i zszokowana.
- Zabije. ZABIJE! Nie widzicie co mi przerwaliście?! - krzynknęła. - Mówiłam Wam! NIgdy wecej herbatki z prądem tudzież melasą w nieodpowiednich miejscach. TO JEST POLANA POTWORÓW! - kontynuowała - Zajęliście własną polanę, przerwaliście mi... taniec. Ale, khm, to co przywieźliście na tą imprezę?
A Dracze z wrażenia usiadł mamrocząc cos pod nosem.
- Tak, możesz przyprowadzić kolegów. - ...
Władczyni Ciemności
PostWysłany: Sob 0:23, 31 Gru 2005    Temat postu:

Akcja rozpoczyna się na pięknej, zielonej polance otoczonej lasem należącej do posiadłości Obłąkanych Potworów.
Kat ubrana w czewoną zwiewną sukienkę siedziała na pieńku wyraźnie zdyszana po energicznym tańcu.
- Partnera! Partnera mi trzeba! - nagle wykrzyknęła ze złością. - Mu -szę-go-mieć!
Wtem na polanie pojawił sie piękny, cudowny, boski, oszałamiający i przezajebisty chłopak. Istny Bóg Seksu. To on - Draco Malfoy!
Kat wywaliła gały i język do ziemi. Nie mogła uwierzyć, w to, co widzi! Natomiast Dracon Malfoy - dziedzic fortuny Malfoyów i swoją drogą uroczy chłopiec - odgarnął swe blond włosy z czoła i skłonił się lekko.
Dziewczyna oniemiała.
W tej samej chwili z głośnika stojącego obok wydobyła się muzyka:
Hay, en mi corazón, una inquietud
Hoy te veo tan distante
Kath energicznie zerwała się z miejsca z pożądaniem w oczach posyłajac Dracze wyzywające spojrzenie.
- Zatań ze mną.
I porwał ją. Wirowali, wirowali i wirowali.
Alecz nie dane im było długo cieszyć sie tańcem...
Bo wtem na polanę wjechało 5 czołgów i trzy wozy wojskowe obładowane ludźmi, którzy na znak kobiety stojącej w rozkroku na pierwszym czołgu, wyskoczyli z pojazdów i placnęli na ziemi.
Kobieta zawołała:
- Jam Wam jest WuCet! A ta polana od tej chwili oficjalnie należy do potwornej bandy potwornych Obłąkanych Potworów!
Jej głos toczył się po polanie echem.
- ...więc wyp... Zaczynamy imprezę!
Żołnierze podnieśli się z ziemi i zdjęli swojego żołnierskie berety...
Kathy
PostWysłany: Pią 23:48, 30 Gru 2005    Temat postu:

Akcja rozpoczyna się na pięknej, zielonej polance otoczonej lasem należącej do posiadłości Obłąkanych Potworów.
Kat ubrana w czewoną zwiewną sukienkę siedziała na pieńku wyraźnie zdyszana po energicznym tańcu.
- Partnera! Partnera mi trzeba! - nagle wykrzyknęła ze złością. - Mu -szę-go-mieć!
Wtem na polanie pojawił sie piękny, cudowny, boski, oszałamiający i przezajebisty chłopak. Istny Bóg Seksu. To on - Draco Malfoy!
Kat wywaliła gały i język do ziemi. Nie mogła uwierzyć, w to, co widzi! Natomiast Dracon Malfoy - dziedzic fortuny Malfoyów i swoją drogą uroczy chłopiec - odgarnął swe blond włosy z czoła i skłonił się lekko.
Dziewczyna* oniemiała.
W tej samej chwili z głośnika stojącego obok wydobyła się muzyka:
Hay, en mi corazón, una inquietud
Hoy te veo tan distante**

Kath energicznie zerwała się z miejsca z pożądaniem w oczach posyłajac Dracze wyzywające spojrzenie.
- Zatań ze mną.
I porwał ją. Wirowali, wirowali i wirowali.
Alecz nie dane im było długo cieszyć sie tańcem...



*Przepraszam?
**Jest w moim sercu niepokój
Dziś widzę Cię tak odległego

A tak szczerze to nie wiem co mi jest, jakoś tak wymyślam. Chyba za bardzo przykładam do tego wagę =='. Już nie bedę;)
Władczyni Ciemności
PostWysłany: Pią 14:55, 30 Gru 2005    Temat postu:

Akcja rozpoczyna się na pięknej, zielonej polance otoczonej lasem należącej do posiadłości Obłąkanych Potworów.
Kat ubrana w czewoną zwiewną sukienkę siedziała na pieńku wyraźnie zdyszana po energicznym tańcu.
- Partnera! Partnera mi trzeba! - nagle wykrzyknęła ze złością. - Mu -szę-go-mieć!
Wtem na polanie pojawił sie piękny, cudowny, boski, oszałamiający i przezajebisty chłopak. Istny Bóg Seksu. To on - Draco malfoy!
Kat wywaliła gały i język do ziemi. Nie mogła uwierzyć, w to, co widzi! Natomiast Dracon Malfoy- dziedzic fortuny Malfoyów i swoją drogą uroczy chłopiec - odgarnął swe blond włosy z czoła i skłonił się lekko.
Kat oniemiała.
W tej samej chwili...



Złączyłam. Proszę zeby wszyscy złączali;)
Kathy
PostWysłany: Pią 2:02, 30 Gru 2005    Temat postu: Potworzasta telenowela

Większość powinni znać zasady, ale wyjasnię.

Piszemy wspólną 'telenowelę' dodajac od siebie od dwóch do pieciu zdań. Mogą pojawiać się przeróżne postacie (z HP na przykład), a podstawowymi jesteśmy my - forumowicze;). Miło by było, gdyby wszytsko było zabarwione dobrym humorem, dramatyzmem tudzież sensacją, a nawet erotyzmem w granicach dobrego smaku, bo nie jesteśmy przecież w "Dzikiej Rozkoszy". Miłego pisania, mam nadzieję, że często i coś ładnego nam wyjdzieXD.

Zaczynam;):

Akcja rozpoczyna się na pięknej, zielonej polance otoczonej lasem należącej do posiadłości Obłąkanych Potworów.
Kat ubrana w czewoną zwiewną sukienkę siedziała na pieńku wyraźnie zdyszana po energicznym tańcu.
- Partnera! Partnera mi trzeba! - nagle wykrzyknęła ze złością. - Mu -szę-go-mieć!
Wtem na polanie pojawił sie piękny, cudowny, boski, oszałamiający i przezajebisty chłopak. Istny Bóg Seksu. To on - Draco malfoy!


Chyba nie za długo?XD
Wiecie, tak na początek...XD

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group